Walczył ktoś z Was z nim w Deep-Sea Research Center? Moim zdaniem jest najtrudniejszym przeciwnikiem w całej grze (o wiele trudniej z nim sie walczy niż z Ultimecią).
dokładnie. omega w zamku ultimecii to zdecydowanie najtrudniejszy przeciwnik w grze.
oczywiście go pokonałem:)
głównie dzięki przedmiotowi który pozwalał wykonywać limity bez względu na poziom HP, i przedmiotowi "hero" który na jakiś czas czynił odpornym na obrażenia. moją główną bronią były ataki zella:). potrafilem je ciągnąć w nieskończoność (na wklepanie kombinacji potrzebowałem zaledwie ulamków sekund, zazwyczaj mniej niż 10)
Dokładnie tak, Item Hero i cały czas Lionheart Squallem i o to przepis na sukces :-) moja ukochana część FFa <3
no nie wiem, ultima jest znacznie szybszy od omegi, a obydwaj mają atak insta kil dla jednego członka drużyny( 9999hp wali), a z ultimą walczyłem przed dopakowaniem postaci, więc dla mnie był trudniejszy, zresztą z omegą wystarczy mieć 9999 hp dla 3 postaci by przeżyć megido flame( atak, który wszystkim w drużynie zabierał zawsze 9998 hp)
Grałam już dosyć dawno, ale Omegi chyba nie udało mi się pokonać. Z Ultimą męczyłam się dosyć długo, ale w końcu zwyciężyłam (może w 10. próbie). Dla mnie Ultimecia nie jest tak wymagającym przeciwnikiem jak właśnie te dwa Weapony.