Jakis czas temu przeczytalem w Filmie ze przymierzaja sie do krecenia filmu kingdom of heaven. Planowano ze mial tak grac Russell Crowe. Jestem rozczarowany widzac ze nie bedzie go a pojawi sie Orlando Bloom. Jezu kopletna klapa. Orlando w roli sredniowiecznego rycerza, buahahahaha. Chyba bedzie w trakcie grania swojej roli nosil na sobie zbroje z tektury a miecz z drewna, a pozniej zatuszuja to efektami koputerowymi. Orlando dobrze wypadl w Troi jak walczyl z menealosem, tylko do takich rol sie nadaje.