Żeczywiście tak było.Dla mnie jako człowieka wierzącego to oburza ,że księża wykorzystują/wykorzystywali wiarę w Boga do własnych celów.Nie uważam kościół za potrzebny do pojednania się z Bogiem z uwagi na takie właśnie fakty.Nie powinno się jednak patrzeć na to co robił kościół kiedyś i na to co robią niektórzy księża dzisiaj.Pisze ten komentarz ponieważ wyczułem w komentarzu na górze zniechęcenie do wiary w Boga i JA uważam że powinienem zwrócić na to uwagę z niejasnego mi powodu.Najprawdopodobniej zrobiłem to po to by nakłonić ludzi do bardziej osobistego spoglądania na wiarę(na istnienie w Boga).Nie chciałbym się bardziej rozpisywać bo na filmwebie jest durzo tematów religijnych zupełnie nie potrzebnych i nieprowadzących do niczego poniewarz internet nie jest najleprzych do opowiadania o swoich poglądach.

A czy nie zastanowiło Cię, dlaczego chrzest narzucany jest tuż po narodzeniu, a nie wtedy kiedy człowiek będzie w pełni dojrzały emocjonalnie, aby przyjąć wiarę?

Człowiek nie przyjmuje wiary z chrztem tylko poprzez własne postanowienia :).Jak widzisz zastanawiałem się nad tym i doszedłem do wniosku że chrzest to tylko tradycja i jest ważniejszy dla rodziców którzy zobowiązują się nauczać dziecko w wierze.Tak się uczyłem na religii w szkole(a przynajmniej sam to wydedukowałem).

A ja wydedukowałem, że chrzest to element katolickiej indoktrynacji małego człowieka, próba ukierunkowania jego myślenia w okresie dorastania. Dorosły intelektualnie człowiek nie uwierzyłby w niepokalane poczęcie czy zmartwychwstanie, ale dziecko już tak. Utwierdzanie go w tym przekonaniu przez lata sprawia, że w dorosłości wielu już nie kwestionuje tego czy tamtego, a tylko część się wyłamuje ze schematu.

ciebie dotknęła ateistyczna indoktrynacja

Przepraszam co to znaczy ?Nie rozumiem:)

a co znaczy "katolicka indoktrynacja"?

Przecież w filmie niczego co opisales nie ma. Poza tym to co opisales to po prostu element historii Kościoła (o ile nie jest to wyssane z palca jak wiekszosc mitów o kosciele) ,a nie zadna "prawdziwe oblicze".

Powiem tak - BÓG STWORZYŁ CZŁOWIEKA A CZŁOWIEK? STWORZYŁ RELIGIE I ATEIZM - I W RAMACH TYCHŻE SPRZECZNYCH A JEDNAK SPOKREWNIONYCH SYSTEMÓW (''ateizm jest dzieckiem teologii'' a ewolucjonizm synem ateizmu) - krzewił fałsz - niepokój - grozę - podłość - zło - niesprawiedliwość i zacofanie - powstawali lobbowani przez nie tyrani i demagodzy - jednak SUROWO I STANOWCZO oddzielmy od tego Boga - jedni są indoktrynowani w religii a inni przez kapłanów nauki którzy wmawiają im że są dziećmi wielkiej kosmicznej wpadki - o tyle o ile twórca praw i materii jakim jest istota boska może wyprzedzając nawet dziś ograniczoną i ułomną naukę zrobić coś doskonalszego niż in vitro i in vivo - Jezus przeniesiony do łona Marii - o tyle nawet dziś podający się za wykształconych i światłych ludzie - latają święcić jajka jak pogańskiej Asztarte i ubierają choinki ''bo my tak wierzymy'' - drzewka o rodowodzie pogańskim a przez wszytkie praktyki obecne w kościołach chrześcijaństwa rodem z Babilonu - uwłacza się Bogu - dziś - gdyby jak w co normalnych kościołach chrześcijaństwa się chrzczą ludzie dorośli którzy mogą zawrzeć ślub z Bogiem - gdyby znieść tradycję chrztu dzieci - LICZBA WIERNYCH KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO SPADA NA ŁEB I SZYJĘ bo nie znam nikogo - doprawdy nikogo z mego otoczenia który by tam dobrowolnie poszedł i jeszcze musiał za to zapłacić!!!

druga sprawa to taka,że gdyby trzymano się nauk Jezusa NIE POWSTAŁO BY CHRZEŚCIJAŃSTWO:)

Na temat judaizmu i islamu tez wypisujesz takie tyrady?

tyrady?

dobre sobie.......

na temat religii - tak - religia to mit - zbiór mitów i fałszu - :)

natomiast mój GRANDI - oszałamiające są wyliczenia matematyczne - one to przemówią do rozsądku każdemu kto uważa,że demonizuje się religię - w tech chwili taki Watykan to nie świątynia Pana ale imperium - jak by mogło - to i galaktycznym by się stało - na szczęście nie może - to sieć intryg i powiązań - przeczytaj sobie WATYKAN ZDEMASKOWANY - :)

Nie ma czegoś takiego jak "religia" i wszelkie stwierdzenia typu "religia to źródło wszelkiego zła" nie mają nic wspólnego z matematyką ,czy logiką.Watykan nie jest w stanie się bronić ,niemal każdy kraj na świecie mógłby z łatwością Watykan jako taki zniszczyc ,a wplywy Watykanu zamykają sie w świecie katolików ,a chrzescijanie to najbardziej dyskryminowana i szykanowana dzisiaj grupa spoleczna na świecie. Na kogo moze mieć wplyw Watykan w czasach powszechnego lewactwa i ideologicznego ateizmu i anty-katolicyzmu?

a myślisz,że czyim dziełem jest ateizm???

teologów - głównie średniowiecza.....

widzisz - Watykan ma większe wpływy niż się przeciętnym ludziom wydaje - polityka - banki - to tylko elementy układanki - narazie wydaje się być bezbronny - bo niejako jest chroniony - póki co - nie da się takiego imperium ruszyć ot tak - bo wiele spraw wyszło by na jaw - wiele niewypowiedzianych i ukrytych przed oczami miliardów - trzeba by było...... hm...... całkowicie zdelegalizować religię dekretem ogólno światowym który już tak czy owak kiełkuje w duszach polityków bowiem nawet jeśli ktos uznaje to za teorie spiskowe to ...... czyżby Biblia się pomyliła pisząc o prostytutce wprowadzającej w błąd narody i mającej władzę nad królami Ziemi którzy tak jak ją kochali i wspierali tak mają się przeciwko niej obrócić i to tak szybko ma się stać że aż przyrównano to do upadku starożytnego NIEZDOBYTEGO Babilonu - zdobyć go to był cud - chroniły go wody i mury - ale ...... wody spuszczono a w tę noc gdy to sie stało bramy były otwarte......zauważ jak ludzkie wody - ludzkie masy odpływają od kościołów - jak coraz więcej brudów wychodzi na jaw bo jest poparcie którego kościołom brakuje -
nie powiedziałabym że chrześcijanie są aż tak dyskryminowani - zależy którzy?
katolicy?
gdzie - kiedy - ???
przecież ta ich religijność to jeno zjawisko społeczne i hołd tradycji - kto ich dyskryminuje?
może dyskryminuje się ich obłudę - to racja a druga sprawa to istotnie postępująca pogarda dla Boga -
wielu ludzi jednak po dogłębnym zbadaniu i przejrzeniu żywi pogardę i niechęć do religii i jej tłumaczenia Boga - doktryn i tradycji a nie do samego Boga i to jest najgorsze w religiach - źródło jest czyste - to Bóg - potem od niego odchodzą odnogi ślepych przewodników i nurtów które tworzą ścieki unieważniające jego słowo -
to tak jak z pokojem - modlą się o pokój i nie dostają go - i nie dostaną - pokój to stan umysłu najpierw - a czym są napełnione serca i umysły ludzi?
czemu hołdują?
czego się dopuszczają?
Bóg jest 3 procentowym dodatkiem do ich życia - odklepać paciorek to ja też umiem - ale w tym paciorku zawarte są głębokie treści - bezmyślnie powtarzane - niedzielna msza? opłatek?choinka?
bez - przepraszam - żartów -

chrystianizm to nie chrzest dzieciaka i obrządki - to WIEDZA WPROWADZANA W CZYN - to postawy i oczekiwania na to co realne i zapowiedziane przez Boga - to badanie jego słowa i kierowanie się jego duchem a nie tradycją......
czy Jezus sie POMYLIŁ że powiedział - ''nie jesteście częścią świata'' i ''wąska jest droga do życia ''???
pytam się - pomylił się???
nie - kto powiedział,że szykany katolików są szykanami chrystianizmu?chyba ktoś niezorientowany w tym czym jest chrystianizm - nie ma takiego czegoś zaś jak świat chrześcijański a bycie naśladowcą Jezusa to ....przywilej i trud a nie
aneksja z tradycji -

uczyłam się z katolikami - bywałam - pracowałam i nadal tak jest - mam ich w rodzinie - są wokoło - wystarczy,że POWAŻNIE podchodzę do moralności - prawości - dobroci - zdobywania wiedzy - od razu lepiej być chorym psychicznie - bo ci wybaczą ale wierzącym?
prędzej fanatykiem zostaniesz -

ludzi poznaje się po owocach jakie wydają - dla nich wszystko jest względne - oni tworzą świat i siebie nazywają chrześcijanami - nikt ich nie uciska - nikt nie gnębi - raczej na odwrót - zaś lewactwo też przecież wyrosło na gruncie postawy w stosunku do - do religii - do Boga -

chyba nie jesteś z Marsa i widzisz co się dzieje - amoralność to chyba już jeden z najlepszych dowodów na tzw chrześcijaństwo - gwałty - rozboje - wzrost przestępczości - wyzysk - niesprawiedliwość - dehumanizacja - w sumie w naszym kraju gdzie jest jak się szumnie podaje ponad 90 procent katolików to niby kto ich dyskryminuje???

PYTANIE - KOGO ONI DYSKRYMINUJĄ ........JAK .........GDZIE........ZA CO...........

np.nie ubieram choinki - święta BN to dla mnie pogaństwo - tak rzecze historia choć kościoły tworzą swoją propagandę -

śmieszni ludzie wieku XXI to robią i dziwią się - czemu ja tego nie robię.....bo mi się chce myśleć;

warto poczytać - odcinając się czasem od kwestii islamu - jak działał kościół na naszym Polskim poletku - choćby o Kościuszko - Tadeuszu Kościuszko - co się działo na ziemiach Polskich i jaki udział miała religia w rozbiorach i tłumieniu powstań oraz niechęci do wielu światłych - ludzkich - wolnościowych postaw a jednym z takich ludzi był KOŚCIUSZKO - generał - inzynier - polityk - reformator - przeciwnik wyzysku i zinstytucjonizowanej religii - szlachta i kościół walnie przyczyniały się do upadku kraju - szlachty nienawidził Poniatowski - w opozycji do kościoła stał Piłsudski - Kościuszko był zwolennikiem oświecania ludzi - uwalniania z pęt niewoli cielesnej i duchowej - JAN PYTEL ''KIM NAPRAWDĘ BYŁ KOŚCIUSZKO'' - wspaniała książka - ''KAPŁANI ZAWSZE BĘDĄ KORZYSTALI Z CIEMNOTY LUDZI, JEGO PRZESĄDÓW I BĘDĄ POSŁUGIWALI SIĘ RELIGIĄ (BĄDŹCIE TEGO PEWNI!) JAK MASKĄ, POD KTÓRĄ KRYJE SIĘ HIPOKRYZJA I ZBRODNICZOŚĆ ICH POCZYNAŃ'' -

gdy zaś ktoś pozna prawdę - staje się wolny - od zabobonu - od doktryny - od ciemnoty - od chybienia celu - od tradycji......

No ale muzulmanie w tamtym okresie mieli takie same motywacje. Po za tym oni pierwsi napadli na ziemie chrzescijanskie i je sila odebrali, i dlaczego wg Ciebie to bylo dobre, a jak Europa postanowila odbic to juz zle?